Samochód, który spełnia oczekiwania – Volvo XC40 Recharge

Samochód, który spełnia oczekiwania – Volvo XC40 Recharge

Patryk Brzozowski
30 czerwca 2022

Dzisiaj nie ma już nic nietypowego w tym, że samochód skupia w sobie określone cechy, które czynią go dalece uniwersalnym. Pojemny, komfortowy, atrakcyjny wizualnie, zaawansowany technologicznie, dynamiczny i dający satysfakcję z jazdy. Kiedyś byłoby to niemożliwe, ale bezsprzecznie znaleźliśmy się dzisiaj w tym punkcie rozwoju motoryzacji, w którym staje się to rzeczywistością. Te wszystkie powyższe cechy charakteryzują elektryczne Volvo XC40 Recharge – a ja miałem okazję nim jeździć!

Z elektrycznym Volvo spędziłem kilka dni, poruszając się głównie w trudnych warunkach wielkomiejskiego ruchu. Warszawa, lawina samochodów, wyobraźcie sobie… Do dyspozycji miałem wersję Single motor, czyli z napędem na przednie koła. Silnik elektryczny generuje w niej 231 KM i 330 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Na tzw. papierze te osiągi wyglądają okazale. W rzeczywistości to moc w zupełności wystarczająca do codziennej jazdy, niemal idealna. Jeśli jednak te dane Wam nie imponują, to Volvo ma w zanadrzu wariant z dwoma silnikami elektrycznymi (408 KM) i napędem na cztery koła.

Moc jednego silnika

Towarzyszący mi „Single motor” odznacza się zasięgiem w wysokości 420 km (wg WLTP). Samochód możecie podłączyć do stacji szybkiego ładowania (DC) o mocy nawet 150 kW. Czas ładowania od 10 do 80% wyniesie wtedy jedynie 28 minut. Bez obaw – Volvo XC40 Recharge daje Wam również możliwość ładowania w warunkach domowych. 7 godzin to czas jaki potrzebujecie, żeby prądem zmiennym o mocy 11 kW uzupełnić energię od 0 do 100%. Podłączacie go na noc, a rano jesteście gotowi na nowe wyzwania!

Obraz
© Volvo

Przez ten czas, od odbioru do oddania samochodu, nie miałem co prawda nawet okazji, żeby swój egzemplarz ładować. Lepiej byłoby jednak powiedzieć, że nie musiałem tego robić – ze względu na bardziej niż zadowalający zasięg w tych warunkach. Statystycznie większość kierowców pokonuje codziennie nie więcej niż 40 km. Zatem przy zrównoważonej jeździe, z wykorzystaniem systemu rekuperacji, byłbym w stanie przez 10 dni poruszać się bez konieczności uzupełniania energii…

Jednak to, co w przypadku XC40 Recharge powinno zwrócić Waszą uwagę, to 419 litrów tylnej przestrzeni ładunkowej. Po złożeniu tylnych siedzeń ta przestrzeń zwiększa się do 1295 litrów, a brak wystającego progu ułatwia załadunek i rozładunek większych przedmiotów. Nie bez powodu tę przestrzeń określiłem jako tylną. Ten model posiada także przedni bagażnik, który dodatkowo składa się z dwóch części – rozdzielonych łatwą do wyjęcia przegrodą! Elektryfikacja nie tylko nie zabrała cennego miejsca, ale stworzyła nowe możliwości.

Obraz
Obraz;

Odpowiedzialny luksus

Jak przystało na w pełni elektryczny samochód tej klasy, model XC40 Recharge jest starannie wykonany w duchu ekologii i eleganckiego minimalizmu. Przyznaję, Zerowa emisja spalin i oszczędności wynikające z jazdy „na prądzie” to jedno, ale swojego kompaktowego SUV-a Volvo wyposażyło również m.in. w aerodynamiczną konstrukcję obręczy kół i wnętrze niezawierające skóry, częściowo wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu. Muszę przyznać, że czułem się w nim bardzo dobrze.

Przejdźmy zatem do wspomnianej kabiny! Volvo ten styl wykończenia nazywa odpowiedzialnym luksusem. W wyposażeniu z kolei XC40 ma wszystko, czego moglibyście potrzebować. Pomysłowe schowki, nastrojowe oświetlenie, zaawansowany filtr cząstek stałych PM 2.5, technologie wspomagające prowadzenie, intuicyjny system multimedialny i usługi zdalnej łączności. Wbrew temu, co moglibyście teraz pomyśleć – duch Volvo wciąż unosi się w powietrzu.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/3]

Wyższy poziom cyfryzacji

Skoro jestem już przy technologii, to nie sposób nie wspomnieć o tym, jak wiele trafnych rozwiązań posiada ten samochód. Zintegrowane Mapy Google to nie jest coś, co spotyka się na co dzień. XC40 Recharge zapewnia tym samym informacje o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym. Poza tym obsługiwany głosowo Asystent Google, dostęp do sklepu Google Play i bezprzewodowe, automatyczne aktualizacje oprogramowania. Dzięki temu Wasze Volvo XC40 z biegiem lat może wciąż stawać się jeszcze bardziej dopracowane.

System audio! To jest coś równie wartego odnotowania w przypadku tego modelu. Dla mnie to niemal kluczowa kwestia przy wyborze samochodu. Tutaj znakomite wręcz brzmienie zapewniał mi w miejskich korkach opcjonalny system marki Harman Kardon. 13 głośników i 600 W wyjściowej mocy to imponujący zestaw, jak na samochód o kompaktowym rozmiarze. Poza tym codzienne podróże i wrażenia estetyczne uprzyjemniał 12-calowy wyświetlacz tzw. cyfrowych zegarów, który dodatkowo daje pewne opcje personalizacji.

Obraz
© Volvo

Możliwość jazdy samochodem elektrycznym jest dużo bardziej atrakcyjna, niż myślałem jeszcze kilka lat temu. Za sprawą Volvo ten rodzaj napędu wchodzi jednak na wyższy poziom użytkowości i użyteczności. To wszystko do spółki z szeroką cyfryzacją, niebanalnym designem i atrakcyjnym wykończeniem wnętrza tworzy efekt nie do przecenienia. Volvo deklaruje ponadto, że elektryczne XC40, w całym cyklu eksploatacji, ma mniejszy wpływ na emisję dwutlenku węgla niż XC40 napędzane benzyną. To rzeczywiście samochód, który może spełnić wszelkie oczekiwania.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (0)