Ważna zmiana dla kierowców elektryków. Łatwiej o ładowarkę w domach wielorodzinnych
O ile montaż ładowarki do samochodu w domu jednorodzinnym nie stanowi większego problemu, to zgoła inaczej rzecz się ma w blokach. Po nowelizacji ustawy o elektromobilności ma się to zmienić.
18.07.2022 | aktual.: 10.03.2023 13:47
W 2021 r. EV Klub Polska przeprowadził badanie na grupie 600 użytkowników aut elektrycznych. Jedna zależność dużo mówi o ich preferencjach. Otóż, mimo że 66 proc. badanych wskazało na dostępność publicznej ładowarki w okolicy swojego miejsca zamieszkania, to wciąż najchętniej wybieraną przez Polaków formą ładowania samochodów jest ta z prywatnego źródła – 83 proc. ankietowanych.
Jeśli przyjrzymy się rozlokowaniu kierowców elektryków, to okaże się, że tylko 56 proc. badanych mieszka w domach jednorodzinnych. Do tej pory – pod względem dostępności prywatnych ładowarek – była pokrzywdzona pozostała część grupy (44 proc.). Jak zatem ma ułatwić im życie ostatnia nowela ustawy o elektromobilności?
– W nowelizacji (ustawy o elektromobilności) wprowadzono specjalną procedurę instalacji prywatnej ładowarki w spółdzielniach i wspólnotach mieszkaniowych – informuje w przytaczanej przez Puls Biznesu wypowiedzi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Tylko cztery możliwości odmowy
Ale co to oznacza w praktyce? Kluczowy ma być wprowadzony enumeratywny (czyli zamknięty) zbiór przypadków, w których wnioskodawca może otrzymać odmowę. Te cztery przypadki są wymienione w ustawie. Chodzi o następujące sytuacje:
- Z ekspertyzy wynika, że instalacja nie jest możliwa.
- Wnioskodawca nie posiada tytułu prawnego do lokalu w obrębie tego budynku i stanowiska postojowego do wyłącznego użytku.
- Wnioskodawca nie przedłożył zgody właściciela lokalu na instalację punktu ładowania.
- Wnioskodawca nie zobowiązał się do pokrycia wszelkich kosztów związanych z instalacją oraz przyłączeniem do sieci elektroenergetycznej punktu ładowania objętego wnioskiem.
Jak zatem wygląda sama procedura złożenia wniosku i co powinno się w nim znaleźć?
Już poprzednia nowelizacja ustawy wprowadziła dwuetapowy tryb wyrażenia zgody na instalację ładowarki. Odnosi się on zarówno do spółdzielni, jaki i do dużych wspólnot mieszkaniowych.
Krok pierwszy
Pierwszym etap to złożenie wniosku o zgodę na instalację i eksploatację punktu ładowania. Co istotne, wnioskodawca powinien mieć tytuł prawny do lokalu w budynku oraz stanowisko postojowe do wyłącznego użytku.
Adresatem w wyżej wymienionego wniosku jest zarząd wspólnoty lub spółdzielni, lub osoba sprawująca zarząd nad daną nieruchomością. Warto tu zastrzec, że zgoda na instalację i używanie punktu ładowania o mocy mniejszej niż 11 kW stanowi czynność zwykłego zarządu spółdzielni.
Do wniosku należy dołączyć m.in. zobowiązanie się wnioskodawcy do pokrycia wszelkich kosztów związanych z instalacją punktu ładowania, a także oświadczenie o posiadaniu tytułu prawnego do lokalu albo zgodę właściciela lokalu na instalację punktu ładowania.
Krok drugi
Drugi etap inicjuje adresat wniosku. Zleca on sporządzenie ekspertyzy, która ma zweryfikować dopuszczalność instalacji punktów ładowania. Koszty jej sporządzenia ma ponosić wnioskodawca.
Ustawa stanowi, że nie ma konieczności przeprowadzenia ekspertyzy, jeśli wniosek dotyczy instalacji w budynku, w którym została zaprojektowana i wykonana instalacja elektryczna przeznaczona do zasilania punktów ładowania.
Termin rozpatrzenia wniosku wynosi 30 dni od jego złożenia. A jeśli jest potrzebna ekspertyza – od momentu jej wpłynięcia. Dyrektor centrum badań i analiz PSPA Jan Wiśniewski zauważa, że gdy ekspertyza nie jest wymagana, to możemy przystąpić do instalacji ładowarki, kiedy bezskutecznie upłynie termin rozpatrzenia wniosku.
Nowe wymogi dla infrastruktury
Co ważne – nowela narzuca wymagania dotyczące infrastruktury nowych budynków wielorodzinnych. Budynki mieszkalne, które mają więcej niż 10 miejsc do parkowania, powinny być projektowane i budowane tak, by umożliwić zainstalowanie punktów ładowania na każdym ze stanowisk postojowych.
Dobrą wiadomością dla mieszkańców starszych lokali będzie to, że nowe przepisy odnoszą się też do budynków, które będą przebudowane lub remontowane na zasadach przewidzianych w Ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych.