Ford Mustang Mach-E w całej okazałości. Ma nawet 600 km zasięgu i przestronne nadwozie

Ford Mustang Mach-E w całej okazałości. Ma nawet 600 km zasięgu i przestronne nadwozie18.11.2019 10:56
Mach-E przypomina Mustanga w wielu detalach. Jest to jednak auto o zupełnie innym charakterze.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe

To prawdopodobnie najbardziej kontrowersyjny ford ostatnich lat. Mustang, tyle że z nadwoziem typu SUV i elektrycznym napędem. Mach-E uosabia więc dwie cechy, których nienawidzą fani "prawdziwej" motoryzacji kochający "prawdziwego" Mustanga. Mimo to auto ma duże szanse na sukces.

Rozważania na temat słuszności takiej, a nie innej nazwy to temat na osobną rozprawę. Ford bez wątpienia włożył kij w mrowisko, przedstawiając swojego elektrycznego SUV-a jako członka rodziny mustangów. I choć Mach-E charakterem nijak nie pasuje do kultowego, amerykańskiego pony cara, nietrudno dostrzec liczne inspiracje Mustangiem nie tylko w nazwie, ale i stylistyce nadwozia.

Kształt reflektorów, charakterystyczne, tylne światła z pionowymi paskami LED, czy grill o trapezoidalnym kształcie nie pozostawiają wątpliwości co do pochodzenia elektrycznego Mustanga Mach-E. Na tym jednak podobieństwa się kończą. Nowa propozycja Forda nie jest bowiem fastbackiem, lecz 4,7-metrowym SUV-em zdolnym przewieźć 5 osób i 502 litry bagażu. Co ciekawe, w dwóch bagażnikach - tylny ma 402 litry pojemności, a przedni 100.

Mniejszy kufer jest wyposażony w odpływ, dzięki czemu pozwala np. na przewożenie mokrych przedmiotów. Podobny patent znajdziemy już m.in. w crossoverze Puma. Czyżby Ford chciał zostać ulubioną marką wędkarzy? Jeśli ktoś będzie chciał wybrać się na ryby Mustangiem Mach-E, może pojechać na naprawdę odległe łowiska. Najbardziej wydajna z wersji napędzana 255-konnym silnikiem i akumulatorem o pojemności 99 kWh ma bowiem pozwolić na przejechanie nawet 600 km na jednym ładowaniu.

Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Źródło zdjęć: © mat.prasowe

W planach jest także tańsza odmiana z mniejszym akumulatorem. Osiągi bazowych wariantów nie będą jednak zbyt imponujące - pierwsza setka pojawi się na liczniku po około 8 sekundach. Poszukujący większych emocji powinni rozejrzeć się za ostrzejszym wydaniem GT z napędem na cztery koła i 465-konnym silnikiem, które według Forda ma być całkiem szybkie, rozpędzając się od 0 do 100 km/h w mniej niż 5 sekund. Zasięg? Około 400 km.

Warto jednak zauważyć, że nie są to jeszcze wartości sprawdzone i potwierdzone w oficjalnych testach, lecz wyliczenia przewidywane na podstawie symulacji komputerowych. Mustang Mach-E bowiem, mimo że sprawia wrażenie gotowego do produkcji, nie wyjedzie na drogi wcześniej niż pod koniec 2020 roku. Chętni mogą jednak już przygotować się do składania zamówień.

Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Źródło zdjęć: © mat.prasowe

Na niemieckim rynku za bazowy wariant z 255-konnym motorem i baterią o pojemności 75 kWh trzeba będzie wyłożyć 46,9 tys. euro, co stanowi równowartość około 202 tysięcy złotych. Już w standardzie można liczyć na bogate wyposażenie. W futurystycznym wnętrzu, w którym główną rolę pełni centralny wyświetlacz o przekątnej 15,5 cala nie zabraknie systemu multimedialnego Sync, systemu kamer monitorujących sytuację dookoła pojazdu, systemu półautonomicznej jazdy, czy strefowej klimatyzacji. Oprócz tego klienci otrzymają pełne oświetlenie LED i 18-calowe felgi.

Odmiana z napędem na cztery koła będzie kosztować 54 tys. euro, czyli ok. 232 tys. zł. Z kolei limitowana First Edition to wydatek 66,8 tys. euro, czyli ok. 287 tys. zł. Na oficjalnie polskie ceny musimy jeszcze poczekać.

[1/37]
[2/37]
[3/37]
[4/37]
[5/37]
[6/37]
[7/37]
[8/37]
[9/37]
[10/37]
[11/37]
[12/37]
[13/37]
[14/37]
[15/37]
[16/37]
[17/37]
[18/37]
[19/37]
[20/37]
[21/37]
[22/37]
[23/37]
[24/37]
[25/37]
[26/37]
[27/37]
[28/37]
[29/37]
[30/37]
[31/37]
[32/37]
[33/37]
[34/37]
[35/37]
[36/37]
[37/37]
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.