Audi A6 Avant e‑tron concept obiecuje wielki bagażnik i jeszcze większy zasięg
Po koncepcie Sportback e-tron debiutuje kolejna wariacja na temat nowego, elektrycznego Audi A6. To A6 Avant e-tron concept. Za tą przydługą nazwą kryje się równie długie auto z dynamicznie wystylizowanym, ale wciąż bardzo praktycznym nadwoziem.
16.03.2022 | aktual.: 10.03.2023 14:10
Samochód, który widzicie na zdjęciach, to koncept, więc dokładne dane techniczne wciąż pozostają tajemnicą. Trzeba jednak przyznać, że zapowiedzi Audi są bardzo obiecujące. 800-woltowa instalacja elektryczna z płaskimi akumulatorami umieszczonymi w podłodze pozwala na ładowanie mocą do 270 kW, co przekłada się na zwiększenie zasięgu o 300 km w zaledwie 10 minut. Sam zasięg też robi wrażenie – w topowych wersjach ma wynieść 700 km.
Spora w tym zasługa nie tylko wydajnego napędu, ale i dopieszczonego nadwozia, które mimo słusznych rozmiarów – 4,96 m długości, 1,96 m szerokości i 1,44 m wysokości może poszczycić się dynamicznymi liniami i niskim współczynnikiem oporu powietrza, choć zapewne nieco wyższym niż we wspomnianym Sportbacku (0,22).
Osiągi też nie powinny rozczarować. Zgodnie z zapowiedzią auto dostanie dwa silniki, po jednym na każdą z osi, mogące wygenerować moc do 350 kW (470 KM) i nawet 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Niełatwo jest stworzyć ładne kombi, ale Audi po raz kolejny się to udało. Proste, choć zdecydowane linie idą w parze z dopieszczonymi detalami. Najważniejsze na tej liście wydaje się matrycowe oświetlenie wykorzystujące diody LED i OLED, które nie tylko tworzą ciekawe, świetlne iluminacje, ale nawet pełnią rolę projektora.
Podczas postoju na ładowanie możemy więc umilić sobie czas korzystając z gier, które zamiast na pokładowym ekranie będą wyświetlane na pobliskiej ścianie w formacie XXL. Pozostałe projektory zostały również ukryte w drzwiach i innych elementach nadwozia. Ich rolą jest wyświetlanie informacji wokół pojazdu. Na przykład ostrzeżenia informującego rowerzystów, o tym, że za chwilę otworzymy drzwi.
Co warte odnotowania, mimo słowa "concept" w nazwie, samochód sprawia wrażenie gotowego do produkcji. I choć Audi nie zdradza, kiedy Avant trafi na rynek, można podejrzewać, że stanie się to nie później niż w 2023 roku. Wraz z nim na dobre zadebiutuje wszechstronna platforma PPE, która dzięki możliwości skalowania, w przyszłości posłuży modelom różniącym się wielkością i charakterem. Modułowy system będzie rozwijany wraz z Porsche.