Ford E-Transit Samochodem Dostawczym Roku 2023 według brytyjskiego magazynu "What Car?"

Zdobycie przez Forda E-Transita prestiżowego tytułu Samochodu Dostawczego Roku 2023 jest tym większym sukcesem, że ten elektryczny samochód pokonał rywali wyposażonych zarówno w tradycyjne jednostki spalinowe, w tym w tak popularne w klasie aut dostawczych silniki Diesla, jak również inne modele z napędem elektrycznym.

Ford E-Transit Magnetic L3H2 420Ford E-Transit Magnetic L3H2 420
Źródło zdjęć: © materiały partnera
  • Ford E-Transit, pierwszy w historii marki w pełni elektryczny model dostawczy, został wybrany Samochodem Dostawczym Roku 2023 w konkursie magazynu "What Car?".
  • W tym samym plebiscycie E-Transit zdobywa też tytuły w dwóch kategoriach: Najlepszy Elektryczny Samochód Dostawczy oraz Najlepszy Duży Samochód Dostawczy.
  • Ford Transit Courier wyróżniony tytułem Najlepszy Kompaktowy Samochód Dostawczy.
  • Ford Transit Custom z tytułem Najlepszy Samochód Dostawczy Średniej Wielkości.

Transit to od lat uznana wielkość na rynku aut dostawczych, model o szczególnej solidności, wielkich możliwościach przewozowych i wszechstronności. W wersji elektrycznej jest wyposażony w akumulator wysokonapięciowy o pojemności 68 kWh zapewniający mu zasięg nawet 309 km. E-Transit jest dostępny w dwóch wersjach różniących się długością i wysokością oraz w 25 konfiguracjach, a w perspektywie kilku lat okazuje się tańszy w eksploatacji niż pojazdy z silnikiem wysokoprężnym, co jest szczególnie atrakcyjne dla firm.

Elektryczny Ford E-Transit może mieć moc 269 lub 184 KM, zależnie od wersji. Przyspiesza bardzo dynamicznie, a przy tym jest cichy, zapewniając wyjątkowe doznania w klasie samochodów użytkowych. Umieszczenie akumulatora nisko pod podwoziem obniża środek ciężkości auta i zapewnia mu znakomite właściwości jezdne. Kierowca może wybierać spośród trzech trybów jazdy – Normal (przeznaczonego do codziennych podróży), Slippery (poprawiającego prowadzenie na śliskich nawierzchniach) i Eco (oszczędzającego energię).

Ford E-Transit Magnetic L3H2 420
Ford E-Transit Magnetic L3H2 420 © materiały partnera | Stuart G W Price

Ford E-Transit odzyskuje energię elektryczną podczas hamowania. Możliwe są dwa sposoby rekuperacji – najwyższy, po włączeniu przez kierowcę specjalnego przycisku na tablicy rozdzielczej, oraz metodą dwustopniową, poprzez hamowanie rekuperacyjne i nacisk na pedał hamulca – pierwsze dotknięcie zapewnia średnią siłę hamowania, a ponowne powoduje jej wzrost do wysokiego poziomu. Zużycie energii wynosi od 26,5 do 39,0 kWh/100 km zależnie od mocy silnika, rodzaju zabudowy i cyklu pomiarowego. Ładowanie akumulatora do 80% pojemności przy użyciu tzw. szybkiej ładowarki trwa zaledwie 34 minuty, a z wykorzystaniem wallboxa Ford Connected o mocy 11,0 kW – 8 godzin i 10 minut, co pozwala zasilić baterię np. w czasie nocnej przerwy w eksploatacji samochodu.

Ze względu na swoje zalety, jak duży zasięg, niskie zużycie energii elektrycznej i możliwość jej sprawnego odzyskiwania, jak również za sprawą niższych kosztów eksploatacji niż modeli spalinowych, Ford E-Transit zajął też w plebiscycie "What Car?" pierwsze miejsce w kategorii samochodów dostawczych z napędem elektrycznym. Doceniono udany balans między użytecznym zasięgiem przy wykorzystaniu energii elektrycznej a dużymi możliwościami przewozowymi E-Transita. W wypadku aut dostawczych o dużych gabarytach uzyskanie takiego kompromisu nie jest proste, udaje się ono raczej w odniesieniu do mniejszych samochodów. Dodatkowym atutem okazała się też funkcja Pro Power Onboard, dzięki której energię zgromadzoną w akumulatorze można wykorzystywać do zasilania różnych urządzeń – piłę, wiertarkę czy laptop wystarczy podłączyć do samochodowego gniazdka 230 V, by bez przeszkód z nich korzystać.

To nie koniec wyróżnień dla Forda E-Transita. W plebiscycie "What Car?" zajął on również pierwsze miejsce w kategorii dużych samochodów dostawczych. To przełomowe osiągnięcie, bo nigdy jeszcze zwycięzcą w tej kategorii nie został model elektryczny. Nagroda ta jest dowodem uznania dla wszechstronności E-Transita, który okazał się nawet lepszy od swoich konkurentów z silnikami Diesla – jest dostępny m.in. w wersji wyróżniającej się większym momentem obrotowym niż mocne silniki wysokoprężne, z kolei ładowność wynosząca ponad 2 tony nie ustępuje tej, jaką zapewniają auta dostawcze z klasycznym napędem. W podstawowej wersji Ford E-Transit typu van kosztuje 276 905 zł. Jego akumulator jest objęty gwarancją na 8 lat lub 160 000 km.

Ford E-Transit Magnetic L3H2 420
Ford E-Transit Magnetic L3H2 420 © materiały partnera | Stuart G W Price

W plebiscytowej kategorii "Najlepszy kompaktowy samochód dostawczy" pierwsze miejsce zajął inny przedstawiciel rodziny Transitów – Ford Transit Courier. Opracowano go na bazie popularnej Fiesty, jest jednak od niej dłuższy, wyższy i szerszy. Połączenie zwinności auta miejskiego z zaskakująco dużą pojemnością przedziału ładunkowego i wysoką ładownością sprawia, że Transit Courier mocno wyróżnia się w gronie konkurentów. Przy długości wynoszącej 4,16 m najmniejszy przedstawiciel rodziny Transitów może pochwalić się przedziałem transportowym o pojemności 2,3 m3 i jest w stanie przewieźć ładunek o masie od 566 do 582 kg. Dostępność różnych wersji nadwozia sprawia, że Transita Couriera można dopasować do indywidualnych potrzeb i zastosowań. Standardowo ma on przesuwne drzwi z prawej strony nadwozia i drzwi dwuskrzydłowe z tyłu, można jednak zamówić wersje z dwojgiem przesuwnych drzwi oraz z unoszoną pokrywą bagażnika, z szybami lub bez.

Wszechstronność użytkowania, także komercyjnego, zapewniają dwa silniki wysokoprężne z rodziny Duratorq o pojemności 1,0 litra i mocy, do wyboru, 75 i 100 KM. Dostępny jest też silnik benzynowy EcoBoost o tej samej pojemności, uzyskujący 100 KM; zużycie paliwa wynosi, odpowiednio, 4,2, 4,4 i 5,6 l/100 km. Podczas jazdy Transit Courier okazuje się zwinny jak małe samochody i bardzo funkcjonalny w mieście (średnica zawracania wynosi 10,5 m), jego układ kierowniczy jest bezpośredni w działaniu, co nie jest typową cechą auta dostawczego. Wąskie słupki dachowe i duże lusterka boczne zapewniają dobrą widoczność z wnętrza, które wytłumiono tak skutecznie, że nie docierają do niego hałasy z zewnątrz – dzięki temu jazda Transitem Courier okazuje się też relaksująca.

Najlepszy mały samochód dostawczy według magazynu "What Car?" jest dostępny w trzech wersjach wyposażenia z bogatym zestawem funkcji zwiększających bezpieczeństwo i wygodę użytkowania. Dostępne są m.in. zestaw poduszek powietrznych, elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy czy system stabilizacji przyczepy, wybrać można klimatyzację manualną lub automatyczną albo jedną z czterech wersji systemu multimedialnego, w tym system nawigacji satelitarnej z radiem cyfrowym, 6-calowym kolorowym ekranem dotykowym, obsługą plików MP3, interfejsami Apple CarPlay, Android Auto i Applink, zestawem głośnomówiącym, gniazdem USB i czterema głośnikami. Funkcjonalność auta podnoszą bogaty zestaw schowków (w tym schowek w formacie A4, schowek zamykany na klucz czy konsola pod sufitem), możliwość złożenia fotela pasażera i zamontowania kratki oddzielającej przedział pasażerski od ładunkowego. W podstawowej wersji z silnikiem benzynowym 1.0 EcoBoost Ford Transit Courier kosztuje 70 950 zł.

Ford E-Transit Magnetic L3H2 420
Ford E-Transit Magnetic L3H2 420 © materiały partnera | Stuart G W Price

O tym, jak bardzo wszechstronna jest gama Transitów świadczy trzecie wyróżnienie brytyjskiego magazynu "Whar Car?" dla przedstawiciela tej rodziny – Forda Transita Custom uznano za najlepszy samochód dostawczy średniej wielkości.

To w wielu krajach najpopularniejsze auto dostawcze, a sukces zawdzięcza m.in. temu, że jest dostępne w wersjach o różnej długości i wysokości oraz z na tyle bogatym zestawem zespołów napędowych, by pasował do specyficznych potrzeb firm o każdym profilu działalności. Transit Custom występuje jako van, van z podwójną kabiną, jako kombi lub kombivan z nadwoziem o długości od 4,9 do 5,3 m. Do napędu służą silniki 2.0 z serii New EcoBlue w czterech wersjach mocy od 105 do 185 KM, także w odmianach hybrydowych (mHEV). Transit Custom jest też dostępny jako hybryda typu plug-in z silnikiem 1.0, moc systemowa wynosi w tym wypadku 126 KM.

Ford Transit Custom należy do grona średniej wielkości aut dostawczych wyróżniających się znakomitym prowadzeniem, jego układ kierowniczy działa z przyjemnym oporem i pozwala wyczuć, co dzieje się na styku kół i nawierzchni. Montowana standardowo sześciobiegowa przekładnia mechaniczna charakteryzuje się precyzją działania, podczas gdy oferowana za dopłatą automatyczna 6-stopniowa skrzynia biegów zapewnia wyjątkowo komfortową jazdę. Doskonałe właściwości jezdne Transit Custom łączy z ponadprzeciętnymi możliwościami transportowymi – już standardowy model z krótkim rozstawem osi ma przedział ładunkowy o pojemności 5,6 m3, w wersji z wyższym dachem i większym rozstawem osi jest to nawet 8,3 m3, co sprawia, że wersja ta może konkurować z rywalami wyższej klasy. Ładowność Transita Customa wynosi od 799 do 1 281 kg, zależnie od wersji. Zestaw przegród, mocowań i wzmocnień umożliwia przewożenie różnego rodzaju ładunków.

Można wybrać jedną z aż sześciu wersji wyposażenia, wśród których znajduje się również odmiana o nazwie Sport. Jej wyróżnikiem jest pakiet stylizacyjny m.in. z dwoma czarnymi pasami na pokrywie silnika, przednim zderzaku i tylnych drzwiach nawiązujących do sportowych modeli Forda. Niezależnie od wersji Transita Customa można wyposażyć w wiele dodatków, m.in. w system monitorowania martwego pola lusterek, kontroli pasa ruchu czy w inteligentny tempomat, każda wersja ma m.in. seryjne czujniki parkowania z przodu i z tyłu oraz kamerę cofania – elementy szczególnie przydatne w samochodzie dostawczym.

Materiał prasowy Ford Polska
Źródło artykułu: Materiał Partnera
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach