Hyundai Kona Electric teraz łapie się na dopłaty. Można zaoszczędzić prawie 50 tys. zł

Hyundai przygotował limitowaną ofertę na model Kona Electric dla chcących skorzystać z rządowego programu "Zielony Samochód" obejmującego dopłaty do zakupu nowych samochodów elektrycznych. Dzięki promocji klienci wydadzą na auto prawie 50 tys. zł mniej.

Kona Electric za nieco ponad 100 tys. zł to bez wątpienia atrakcyjna propozycja.Kona Electric za nieco ponad 100 tys. zł to bez wątpienia atrakcyjna propozycja.
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Aleksander Ruciński

124 502 zł bez dopłat lub 105 826,70 zł po rządowych dopłatach - tyle zapłacą klienci chętni na zakup hyundaia kony electric w promocyjnej ofercie. Muszą się jednak spieszyć, gdyż rabatami objęto zaledwie 70 egzemplarzy.

Hyundai zdecydował się na czasowe obniżenie cen z prostego powodu. Są nim dotacje z programu "Zielony Samochód", a jednym z warunków ich otrzymania jest bazowa cena kupowanego pojazdu, która nie może przekraczać 125 tys. zł.

Ci, którzy zdecydują się na skorzystanie z rządowej pomocy, ostatecznie zapłacą za konę eectric za nieco ponad 100 tys. zł, co wydaje się bardzo atrakcyjną kwotą za elektrycznego crossovera ze 136-konnym napędem i akumulatorem o pojemności 39 kWh. Zgodnie z deklaracjami producenta na jednym ładowaniu powinniśmy przejechać 289 km w trybie mieszanym i nawet 407 km podczas jazdy miejskiej.

Korzystając ze stachu do szybkiego ładowania o mocy 50 kW zapełnimy 80 proc. baterii w około 50 minut. Ładowanie z domowego gniazdka potrwa natomiast 19 godzin. Można jednak skrócić ten czas do ok 6h korzystając z pokładowej ładowarki 7,2 kW.

Z uwagi na fakt, że oferta jest limitowana, klienci mają do wyboru tylko 4 lakiery nadwozia: szary Galactic Grey, biały Chalk White, czarny Dark Knight i czerwony Pulse Red i 1 wersję wyposażenia Style, która standardowo występuje m.in. z automatyczną klimatyzacją, kamerą cofania, tempomatem, multimediami z 7-calowym ekranem i pakietem systemów wsparcia kierowcy.

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: nowy Mitsubishi Eclipse Cross i Grandis – nadciąga odsiecz
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Oto nowe auto z Chin. Zapomnieli, że zdjęcia pojawią się w sieci
Oto nowe auto z Chin. Zapomnieli, że zdjęcia pojawią się w sieci