Mini przerobi klasyka na elektryka. Program Recharged już dostępny dla klientów

Pierwsze klasyczne Mini po oficjalnej konwersji w ramach programu Recharged zostało zaprezentowane na salonie w Nowym Jorku w 2018 roku. Dziś, cztery lata później, w końcu można świętować uruchomienie oferty dla klientów.

Napęd elektryczny zapewnia znacznie lepsze osiągiNapęd elektryczny zapewnia znacznie lepsze osiągi
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Mini
Aleksander Ruciński

Mini przy udziale kilku uzdolnionych inżynierów z Oxfordu oficjalnie uruchomiło ofertę Recharged, w ramach której właściciele klasycznych modeli marki mogą profesjonalnie przerobić je na zasilanie prądem.

W pełni elektryczny napęd idealnie dopasowany do konstrukcji brytyjskiego malucha ma kompaktowe rozmiary i zaskakująco wysoką moc. 121 KM to niemal dwa razy więcej niż w serii, co oznacza, że po konwersji będziecie poruszać się nie tylko bezemisyjnie, ale i znacznie sprawniej — setka na liczniku pojawia się podobno już po niecałych 10 sekundach.

Niestety, zasięg nie jest przesadnie duży. Twórcy obiecują około 100 mil (160 km) na jednym ładowaniu. Co więcej, samo ładowanie będzie czasochłonne, gdyż maksymalna obsługiwana moc to zaledwie 6,6 kW. Mimo to oferta może przyciągnąć wszystkich tych, którzy nie chcą rozstawać się ze swoim klasykiem nawet w ścisłych centrach miast i strefach zakazów dla aut spalinowych.

Mini Recharged
Mini Recharged © mat. prasowe / Mini

Co więcej, każdy klient, który zdecyduje się na taką zmianę, zawsze będzie miał możliwość powrotu do dawnego napędu. Mini zobowiązuje się bowiem do przechowywania podzespołów wymontowanych w ramach całego procesu.

Niestety, póki co nadal nie znamy oficjalnych kwot pozwalających skorzystać z oferty Recharged. Warto jednak wspomnieć, że w przypadku konkurencyjnej firmy London Electric Cars, podobny zabieg kosztuje 25 tys. funtów — niemało.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Oto nowe auto z Chin. Zapomnieli, że zdjęcia pojawią się w sieci
Oto nowe auto z Chin. Zapomnieli, że zdjęcia pojawią się w sieci
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie