Niemcy modyfikują plan 15 mln aut elektrycznych. Będą też wliczać hybrydy

Nie tylko elektryki, ale i hybrydy będą wliczać się do planu 15 mln
Nie tylko elektryki, ale i hybrydy będą wliczać się do planu 15 mln
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Aleksander Ruciński

18.01.2022 12:14, aktual.: 10.03.2023 14:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Niemieckie władze zmieniły założenia planu elektryfikacji, który dotychczas obejmował wyłącznie auta zasilane prądem. Teraz do celu 15 mln sprzedanych pojazdów zamierzają wliczać także pojazdy z napędem hybrydowym.

W listopadzie 2021 roku nowe niemieckie władze przedstawiły śmiały plan. Zakładał on, że do 2030 roku na drogi wyjedzie tam aż 15 mln aut z w pełni elektrycznym napędem. Teraz, 3 miesiące później, minister transportu Volker Wissing postanowił zrewidować te założenia.

Zgodnie z zapowiedzią Wissinga opublikowaną przez agencję Reuters liczba 15 mln pozostanie niezmieniona, lecz auta elektryczne zastąpiono zelektryfikowanymi. Oznacza to, że w planie uwzględniane będą również hybrydy częściowo wykorzystujące silniki spalinowe.

Nowa wersja projektu w dużej mierze pokrywa się założeniami poprzednich władz, które planowały wprowadzenie do 2030 roku 14 mln aut elektrycznych, z czego tylko 10 mln miało być w pełni zasilanych prądem.

Mimo to politycy partii Zielonych nie kryją rozczarowania: "W umowie koalicyjnej zgodziliśmy się na jasny cel 15 mln w pełni elektrycznych samochodów osobowych do 2030 roku. Liczę, że minister Wissing dokona szybkich i wyraźnych postępów" - powiedział poseł Stefan Gelbhaar.

Jak donosi dziennik "Handelsblatt", wśród niektórych polityków nie brakuje opinii, że hybrydy nie są rozwiązaniem, a decyzja ministra to krok wstecz w stosunku do wcześniejszych założeń.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (4)
Zobacz także