Nissan Leaf przeszedł lifting. W końcu wyregulujesz kierownicę, jak należy
Nissan Leaf w wersji na rok modelowy 2021 doczekał się kilku niewielkich, lecz jakże ważnych poprawek. Auto zyskało nie tylko rozbudowane multimedia i bogatsze wyposażenie. W końcu doczekało się też dwupłaszczyznowej regulacji kierownicy.
02.02.2021 | aktual.: 13.03.2023 10:11
Nissan Leaf w 2020 roku zajął zaszczytne pierwsze miejsce w polskim rankingu sprzedaży aut elektrycznych. Nic dziwnego, gdyż jest to udane auto. Nie przeszkodziło to jednak w dokonaniu kilku poprawek na rok 2021. Producent wzbogacił wyposażenie i poprawił kilka irytujących detali.
Na pokładzie pojawił się m.in. hotspot Wi-Fi zapewniający łączność z internetem dla wszystkich pasażerów. Multimedia będące stale online pozwalają też na korzystanie z szybkiej nawigacji na żywo czy serwisów streamingowych. Warto również wspomnieć o zdalnej łączności z pojazdem. Nie wychodząc z domu, sprawdzimy m.in. stan naładowania baterii lub lokalizację pojazdu.
Od teraz w wyposażeniu standardowym znajdziemy także system monitorowania obiektów w martwym polu. Na pokładzie nie zabraknie też fotochromatycznego lusterka wstecznego, a w bogatszych odmianach cyfrowego widoku pozwalającego monitorować sytuację z tyłu za pośrednictwem wyświetlacza LCD.
Nissan twierdzi, że zgodnie z sugestiami klientów wprowadził też małą, lecz ważną poprawkę techniczną. Mowa o możliwości regulowania kierownicy w dwóch płaszczyznach, która w tych czasach powinna być standardem w każdym segmencie rynku.
Podkreśleniem zmian jest nowa kolorystyka nadwozia. Chętni będą mogli wybrać niedostępny dotychczas lakier Ceramic Grey, jak również dwubarwną kombinację z kontrastowym czarnym dachem. Produkcja Leafa 2021 wystartowała w styczniu 2021 roku, więc pierwsze egzemplarze już niebawem powinny pojawić się w salonach.