PKO Leasing i Masterlease dołączają do programu "Mój elektryk". Klienci się ucieszą

Kolejne firmy dołączyły do współpracy z Bankiem Ochrony Środowiska, umożliwiając swoim klientom skorzystanie z preferencyjnego finansowania pojazdów, wspartego programem "Mój elektryk". Wstępne kalkulacje wyglądają obiecująco.

Dzięki dopłatom, takiego Leafa można użytkować już za nieco ponad 700 zł miesięcznie
Dzięki dopłatom, takiego Leafa można użytkować już za nieco ponad 700 zł miesięcznie
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Aleksander Ruciński

20.12.2021 | aktual.: 10.03.2023 14:29

PKO Leasing oraz Masterlease należą do grona największych graczy w kategorii usługodawców leasingu i wynajmu długoterminowego w Polsce. Uzupełnienie oferty o program "Mój elektryk" było więc tylko kwestią czasu. Obie firmy podpisały już niezbędne umowy i rozpoczną przyjmowanie wniosków z uwzględnieniem dotacji od początku 2022 roku.

Na dotacje w programie "Mój elektryk" przewidziano 700 mln zł. Zgodnie z szacunkami, zdecydowana większość tej kwoty zostanie spożytkowana na obniżenie miesięcznych rat leasingowych dla aut z napędem wodorowym lub elektrycznym.

Przedstawiciele PKO Leasing oraz Masterlease twierdzą bowiem, że aż 90 proc. przedsiębiorców chcących użytkować takie auto, wybierze leasing lub najem długoterminowy. Trudno się dziwić, gdyż wstępne kalkulacje zapowiadają się naprawdę atrakcyjnie.

Wysokość dotacji zależy od kilku kwestii. Między innymi od tego czy wnioskodawca jest osobą fizyczną, czy też przedsiębiorcą, czy posiada kartę dużej rodziny. Nie bez znaczenia jest też model wybranego auta. Firmy mogą uzyskać 27 tys. zł dofinansowania, gdy spełnią dwa warunki: cena pojazdu nie przekroczy 225 tys. zł, a deklarowany roczny przebieg będzie nie mniejszy niż 15 tys. km. W przypadku aut dostawczych wysokość dotacji waha się natomiast w granicach 50-70 tys. zł.

Masterlease wyliczyło, jak bardzo dotacja wpływa na obniżenie miesięcznej raty. Przy 2-letniej umowie najmu Nissana Leafa z limitem przebiegu do 30 tys. km rocznie, miesięczna opłata to standardowo 1885 zł. Przy uzyskaniu dotacji z programu "Mój elektryk" w wysokości 27 tys. zł, kwota raty spada do zaledwie 729 zł netto miesięcznie.

To różnica, która może przyciągnąć do salonów wielu klientów i jednocześnie przyczynić się do popularyzacji elektromobilności nad Wisłą.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)