Porsche będzie produkować własne ogniwa. Wiemy, gdzie stanie fabryka
Porsche planuje uniezależnić się od zewnętrznych dostawców akumulatorów, dzięki nowej, własnej fabryce, która ma stanąć w niemieckim Tuebingen. Informacje w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" potwierdził sam szef marki, Oliver Blume.
26.04.2021 | aktual.: 10.03.2023 15:51
Porsche wkracza na kolejny stopień rozwoju elektromobilności, ogłaszając plany produkcji kluczowych podzespołów do modeli zasilanych prądem. Firma dotychczas korzystająca z usług poddostawców zamierza otworzyć własną fabrykę w ogniw akumulatorowych. Zakład, który stanie w niemieckim Tuebingen, ma być jednym z kluczowych dla przyszłości niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego.
Tak przynajmniej twierdzi CEO Porsche, Oliver Blume, który podzielił się planami marki z dziennikarzami "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Dodał też, że wspomniane podzespoły będą reprezentować klasę "high performance" i wyróżniać się na tle standardowych akumulatorów stosowanych przez większość konkurentów.
Porsche zamierza m.in. korzystać z silikonowych anod, które w przeciwieństwie do grafitowych umożliwiają pracę w temperaturach rzędu 75 stopni Celsjusza - to o 30 stopni więcej od branżowej średniej. Kolejną zaletą ma być możliwość szybszego ładowania i regeneracji.
Póki co oficjalne daty nie zostały podane do publicznej wiadomości. Na chwilę obecną trudno więc stwierdzić, kiedy ogniwa z Tuebingen trafią do nowych, elektrycznych porsche. Pewnym jest jednak, że Niemcy poważnie traktują rozwój elektromobilności, a własna fabryka jest tego najlepszym dowodem.