Toyota jest gotowa na 2035 rok w Europie. Wszystkie modele będą bezemisyjne
Zgodnie z planami Unii Europejskiej, po 2035 roku nie będzie można rejestrować nowych aut z napędem spalinowym. Co na to Toyota, która jak dotąd opierała swoją ofertę głównie na spalinowych hybrydach?
12.12.2021 | aktual.: 10.03.2023 14:31
Jak się okazuje, japoński producent ma konkretny plan na funkcjonowanie w Europie po 2035 roku. Będzie on polegać głównie na poszerzeniu gamy o w pełni elektryczne, akumulatorowe modele oraz pojazdy wodorowe.
Z pewnością nie będzie to łatwe, gdyż obecnie lwią część oferty marki stanowią hybrydy. Wodór jest reprezentowany przez drogi model Mirai, a oferta elektryków dopiero raczkuje za sprawą pokazanej niedawno bZ4X. Toyota, chcąc pozostać ważnym graczem na Starym Kontynencie, będzie więc musiała znacząco zmienić swoje priorytety.
Zgodnie z informacjami opublikowanymi podczas oficjalnej konferencji prasowej Toyota Motor Europe, transformacja ma przebiegać stopniowo, z realizacją celów pośrednich. Jednym z nich jest osiągnięcie 50-proc. udziału bezemisyjnych pojazdów w europejskiej sprzedaży przed 2030 rokiem, by 5 lat później zwiększyć ten wynik do 100 proc.
Kluczowy będzie tu przede wszystkim rozwój technologii wodorowej, nad którą Toyota prowadzi zaawansowane prace od lat. Stąd plany produkcji modułowych generatorów z ogniwami paliwowymi na europejski rynek, które miałyby przyspieszyć wdrażanie kolejnych modeli.
Jednocześnie producent zaznacza, że tak długo, jak będzie to możliwe, nie zrezygnuje z klasycznych hybryd, traktując je jako skuteczny środek w walce o obniżenie średniej emisji spalin, a co za tym idzie, czystsze powietrze w Europie.