Elektryczne ciężarówki wjeżdżają do Polski. Volvo Trucks wprowadza modele FL i FE

Elektromobilność to nie tylko małe samochody miejskie, ale i duże, ciężkie ciężarówki. Polski przedstawiciel Volvo uznał, że nasz rynek jest gotowy na taką rewolucję i wprowadza na rynek dwa samochody ciężarowe.

Cena tych pojazdów zależy od specyfikacji akumulatorów oraz zabudowy.
Cena tych pojazdów zależy od specyfikacji akumulatorów oraz zabudowy.
Źródło zdjęć: © materiały prasowe Volvo
Mateusz Lubczański

04.03.2021 | aktual.: 13.03.2023 10:03

Małgorzata Kulis, dyrektor zarządzająca Volvo Trucks, nie chce na razie zdradzać, kto zdecyduje się na zakup pierwszych egzemplarzy e-ciężarówek, ale stwierdza, że pierwsi zainteresowani już są. Ma również nadzieję, że konkurencja uzupełni swoją ofertę i będzie można liczyć na rywalizację w tym specyficznym segmencie.

Specyficznym, bo sami przedstawiciele marki przyznają, że elektryczne modele FL i FE nie są przeznaczone dla każdego klienta. Sprawdzą się w transporcie wewnątrz zakładów, fabryk czy w małych miastach.

FL Electric (DMC 16,7 tony) wyposażone jest w silnik elektryczny o mocy ok. 270 KM i momencie obrotowym na poziomie 425 Nm. FE z kolei (do 27 ton) ma dwie takie jednostki. Samochody Volvo, niczym Porsche Taycan, wykorzystują dwustopniową skrzynię biegów.

Pojemność akumulatorów zależy od specyfikacji pojazdu i opiera się na maksymalnie 6 modułach po 66 kWh każdy. To - mniej więcej – pojemność baterii przeciętnego kompaktowego samochodu elektrycznego. Szacowana żywotność akumulatorów to 8-10 lat, a przy kontrakcie serwisowym firma wymieni je, gdy przestaną spełniać swoją rolę. Wówczas będą służyć jako stacjonarne banki energii.

Układ napędowy jest już wykorzystywany w elektrycznych autobusach Volvo, więc polskie przedstawicielstwo nie obawia się ich serwisu. Auta mają pojawić się na polskich drogach w najbliższych miesiącach.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)