Nowa Toyota C‑HR już w produkcji. W tle ogromna inwestycja
Toyota C-HR nowej generacji właśnie trafiła do produkcji w tureckim zakładzie giganta z Japonii. Z tym wydarzeniem powiązana jest istotna inwestycja, która ma spore znaczenie dla europejskiej elektromobilności.
12.11.2023 | aktual.: 12.11.2023 15:13
Toyota C-HR nowej generacji otwiera kolejny rozdział w historii tego niezwykle popularnego crossovera producenta z Kraju Kwitnącej Wiśni. W kontekście nowego wcielenia nie mówi się już o rewolucji, a raczej o rozwijaniu dobrze przyjętych rozwiązań i usprawnianiu ich. Tak naprawdę jedyną rzeczywiście mocną zmianą jest design, który czerpie wzorce m.in. z nowego Priusa czy bZ4X, a także wprowadzenie hybrydy plug-in.
Łącznie pierwsza generacja Toyoty C-HR rozeszła się w nakładzie ponad 800 tys. egzemplarzy, co dla Japończyków jest wielkim sukcesem. Czy następca pobije ten wynik? Trudno to teraz wróżyć, lecz moment pojawienia się na ulicach pierwszych egzemplarzy tego auta jest już coraz bliższy. W Turcji rozpoczęła się bowiem produkcja nowej Toyoty C-HR.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
By móc dostosować zakład Toyota Motor Manufacturing Turkey w miejscowości Sakarya do produkcji C-HR, Toyota zainwestowała w jej rozwój aż 308 mln euro (ok. 1,36 mld zł). Dzięki temu fabryka jest teraz w stanie produkować nie tylko hybrydy plug-in, ale również baterie do nich.
C-HR będzie tym samym pierwszym modelem Toyoty, w którym instalowane będą baterie produkowane w Europie. Tym przynajmniej chwali się marka, chociaż formalnie miejscowość leży w azjatyckiej części Turcji.
Toyota C-HR na start dostępna będzie z dwiema hybrydami - jednej o pojemności 1,8 l (140 KM) i drugiej 2,0 l (197 KM). Dopiero z czasem do oferty dołączona zostanie hybryda plug-in o mocy 223 KM, którą można znaleźć np. w nowym Priusie. Ceny crossovera zaczynają się zaś od 139 900 zł.