Zakaz aut spalinowych w UE niezgodny z prawem? Polska wyciąga działa
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa ogłosiła, że w najbliższych dniach do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zostanie skierowany wniosek dotyczący zakazu sprzedaży samochodów spalinowych w 2035 roku.
W marcu 2023 roku Rada Europy oficjalnie przyjęła rozporządzenie, według którego po 2035 roku w Unii Europejskiej zostanie wprowadzony zakaz sprzedaży samochodów spalinowych i emitujących dwutlenek węgla, wyłączając z tego auta napędzane e-paliwami. Jedynym krajem, który zagłosował przeciwko tej ustawie, była Polska, która nadal nie składa broni.
W audycji "Gość Radia ZET" minister klimatu i środowiska Anna Moskwa przyznała, że w ciągu następnych dni Polska skieruje wniosek do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Zdaniem polskiego rządu bowiem rozporządzenie nie zostało przyjęte zgodnie z prawem - przeciw zagłosowała Polska, a od głosu wstrzymały się Rumunia, Bułgaria i Włochy. Była to więc większość kwalifikowana, ale nie jednomyślność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy zakaz rejestracji aut spalinowych trafi do kosza? "Niemcy powiedzieli to, co branża mówi od dawna"
To rozwiązanie jest niekorzystne dla wszystkich gospodarek europejskich. [...]Tam nie ma analizy wpływu społecznego i gospodarczego, co jest skandaliczne. Z tą decyzją idziemy w najbliższym czasie do TSUE. Ona [decyzja - przyp. red.] powinna być oparta o jednomyślność, bo wpływa na mikst energetyczny, a była w oparciu o większość kwalifikowaną. W najbliższych dniach będziemy ten wniosek składać. Będziemy się domagać zmiany podstawy prawnej, czyli de facto decyzji TSUE, że wszystkie poprzednie decyzje zostały podjęte błędnie - na podstawie błędnej podstawy formalno-prawnej - a tym samem są nieważnymi dokumentami.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce więc całkowitego unieważnienia decyzji, a tym samym zniesienia zakazu. Czy jest to możliwe? Polska z pewnością nie znajduje się w tym momencie na pewnej pozycji jako jedyny kraj przeciwny rozporządzeniu.