Tesla Roadster będzie bić rekordy? Lakoniczny komentarz Muska

Nowa generacja Tesli Roadster ma w 2023 roku nareszcie trafić do produkcji. W obliczu rekordów bitych przez Rimaca Neverę amerykański producent może chcieć rzucić rękawicę Chorwatom.

Tesla Roadster
Tesla Roadster
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Tesla
Kamil Niewiński

19.05.2023 | aktual.: 19.05.2023 14:12

Nowa Tesla Roadster pierwotnie miała trafić do sprzedaży w 2020 roku. Pandemia COVID-19 całkowicie pomieszała jednak szyki marki, której właścicielem jest Elon Musk. Mamy 2023 rok, a Roadster nadal nie trafił na rynek, chociaż miliarder zapowiedział, że w bieżącym roku sportowy model producenta nareszcie ma zacząć zjeżdżać z linii produkcyjnej - pozostały już ostatnie szlify.

Już w standardzie Roadster ma pochwalić się według doniesień przyspieszeniem od zera do 100 km/h w czasie zaledwie 1,9 sekundy, zaś wersja SpaceX ma zmniejszyć ten czas do zaledwie 1,1 sekundy! Wyniki są wręcz kosmiczne, ale o tym, czy mają one pokrycie w rzeczywistości, dowiemy się dopiero, gdy Tesla Roadster nareszcie trafi na drogi. Na razie to nadal tylko zapewnienia marki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapewnienia te jednak sprawiają, że nowy model Tesli może być samochodem seryjnym mogącym pochwalić się najlepszym przyspieszeniem na świecie. W obliczu ostatnich rekordów Rimaca Nevery pojawiły się pytania, czy Roadster będzie w stanie podnieść poprzeczkę. Dyskusję skomentował sam Musk, jednak zrobił to w dość lakoniczny i tajemniczy sposób.

Przypomnijmy, że kilka dni temu Rimac pochwalił się imponującym wyczynem swojego modelu Nevera. Podczas zamkniętych testów elektryczny supersamochód chorwackiego producenta pobił aż 23 rekordy prędkości, które dotyczyły m.in. przyspieszenia 0-100 km/h (zaledwie 1,81 sekundy!), najkrótszego hamowania 100-0 km/h (29,12 m), a także przyspieszenia z hamowaniem 0-400-0 km/h (29,94 sekundy). 

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)