Fabryka chińskich aut w Europie. Wiemy, gdzie powstanie
Największy chiński producent samochodów planuje stworzenie swojej pierwszej europejskiej fabryki. Zakład według najnowszych informacji ma powstać na Węgrzech.
23.12.2023 | aktual.: 22.01.2024 18:21
Rok 2023 bez wątpienia był przełomem dla chińskich producentów samochodów. BYD zdołał przejąć fotel lidera na swoim rodzimym rynku z rąk Volkswagena, a ekspansja marek z Państwa Środka na inne rynki przybrała imponującego rozmachu.
Zmiany oczywiście byliśmy w stanie odczuć również w Europie - niektóre modele producentów z Chin weszły nawet do czołówek list sprzedażowych w wielu państwach. Najlepiej radzi sobie MG, a także rzecz jasna BYD - wyjątkowo popularny chociażby w Skandynawii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Europa zaczyna szukać dróg, dzięki którym ekspansja Chińczyków mogłaby zostać zatrzymana. Nie jest tajemnicą, że marki z Azji wiele zawdzięczają państwowym dotacjom, dzięki którym są one w stanie oferować klientom naprawdę niskie ceny. Unia Europejska rozpoczęła własne śledztwo, lecz niektóre państwa już teraz wprowadzają nowe regulacje, które uderzają nie tylko w modele chińskich marek, ale te produkowane w Chinach.
Wielu ekspertów głośno wskazuje na fakt, że obecnie dużym problemem producentów z Chin jest brak lokalnych, europejskich fabryk. Rozwiązałyby one sporo problemów związanych z legislacją, a także mogłyby sprawić, że europejskie państwa będą patrzyły na ich rozwój pod innym kątem. Te rady zdecydowanie wziął sobie do serca BYD.
Jak podają "Bloomberg" oraz "Automotive News Europe", chiński gigant planuje stworzenie swojej pierwszej fabryki na Węgrzech, a dokładniej w mieście Szeged. Produkowane mają być tam zarówno elektryki, jak i samochody hybrydowe, a zakład ma stworzyć tysiące nowych miejsc pracy.
Pierwsza na Starym Kontynencie fabryka ma być kolejnym krokiem w ambitnym planie marki BYD, która do końca trwającej dekady chce uzyskać udział w europejskim rynku na poziomie 10 proc. Droga do tego daleka - w listopadzie 2023 r. w całej Europie zarejestrowano lekko ponad 1 mln nowych aut, podczas gdy BYD sprzedał ich 13 tys. Jest to więc około… 0,013 proc. udziału w rynku. Rozwój infrastruktury na miejscu może jednak zdecydowanie pomóc.