Cięcia w branży. Szykują tysiące zwolnień

Cięcia w kadrach pracowniczych przeprowadzają producenci i dostawcy części samochodowych, tacy jak koncern Forvia, włoskie Marelli oraz niemieccy giganci jak ZF Friedrichshafen, Continental czy Bosch. W obliczu rozwoju elektromobilności tysiące osób stracą pracę.

Fabryka Jeepa w TychachFabryka Jeepa w Tychach
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Marcin Łobodziński

Od 2019 r. do dziś w samych Niemczech w branży producentów części motoryzacyjnych zwolniono ok. 40 tys. osób. Szacunki wskazują na to, że trend ten będzie postępował do 2030 r. Dodatkowo firmy przenoszą produkcję części do Chin. Niemiecki gigant chemiczny BASF, producent opon Continental czy dostawca podzespołów Bosch redukują zatrudnienie o kilka tysięcy pracowników.

W Polsce, w mniejszej skali redukcje zatrudnienia postępują w spółce FCA Powertrain czy w farbyce w Bielsku-Białej. Hella i Faurecja (razem tworzą koncern Forvia) planują zwolnienia w kilku tysięcy osób w najbliższych latach, a mają kilka fabryk w Polsce. A to tylko te duże firmy, których redukcja produkcji spowoduje zmniejszenie zatrudnienia u ich podwykonawców. Posiadający produkcję w Polsce koncern Valeo też planuje zwolnić ok. tysiąca osób.

Wszystko to jest pokłosiem rozwoju w kierunku elektromobilności, gdyż samochód elektryczny wykonany jest z ok. 30 proc. mniejszej liczby części. Elektromobilność najmocniej dotknie firmy dostarczające części i podzespoły na pierwszy montaż do samochodów spalinowych. Mniej dotkliwe będzie to dla dostawców części na rynek wtórny (zamienniki). Tu jeszcze przez wiele lat trzeba będzie naprawiać samochody już wyprodukowane.

- W przeciwieństwie do producentów części, którzy w większej mierze dostarczają na pierwszy montaż (OE), producenci dostarczający większą część produktów na rynek wtórny (IAM) zazwyczaj w sytuacjach kryzysowych mają się lepiej - wyjaśnia Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM). - Obecna transformacja rynku dotyka w głównej mierze producentów samochodów i fabryki producentów części dostarczających na pierwszy montaż. Z kolei podobnie jak podczas poprzednich zawirowań "aftermarket" trzyma się mocno i doświadcza negatywnych konsekwencji powyższych zmian w dużo mniejszym stopniu. Warto uzmysłowić sobie, że pomimo krwawych tytułów prasowych o zwolnieniach w motoryzacji, ogólna sytuacja w branży mimo wszystko jest dobra.

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Pierwsza jazda: Ferrari 296 Speciale - poczuj się jak Kubica
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Niemieckie media: Opel może sprzedawać chińskie auto pod swoją marką
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Widziałem auta nowej chińskiej marki. Lepas ma wysoko zawieszoną poprzeczkę
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Oto nowe auto z Chin. Zapomnieli, że zdjęcia pojawią się w sieci
Oto nowe auto z Chin. Zapomnieli, że zdjęcia pojawią się w sieci
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje