Cupra Tavascan Extreme E Concept wygląda świetnie i jest nową, wyścigową bronią Hiszpanów

Na Bornie i UrabanRebel Koncepcie Cupra nie zakończyła prezentacji nowości na targach IAA w Monachium. Do grona nowości dołączył Tavascan Extreme E Concept, który będzie nową bronią hiszpańskiego zespołu w formule Extreme E. Oj jest na co popatrzeć.

Cupra Tavascan Extreme E ConceptCupra Tavascan Extreme E Concept
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Cupra
Filip Buliński

Cupra jako jedna z pierwszych marek zadeklarowała w zeszłym roku uczestnictwo w wymagającej formule Extreme E, która polega na rywalizacji elektrycznych terenówek w wyścigach offroadowych. Teraz Hiszpanie pokazali nowy model – Tavascan Extreme E Concept, który ma zastąpić e-Cuprę ABT XE1.

Cupra Tavascan Extreme E Concept
Cupra Tavascan Extreme E Concept © fot. mat. prasowe/Cupra

Sama stylistyka wyścigowego Tavascana robi piorunujące wrażenie. Aż kusi, żeby wystartować nim w Rajdzie Dakar. Już na pierwszy rzut wyróżniają się charakterystyczne światła złożone z trzech trójkątów (podobnie jak tylne światła) oraz przedni spojler podparty centralnym "nosem".

Wbrew popularnej w świecie wyścigów modzie nadwozie nie jest w całości z włókna węglowego, a wykorzystuje tworzywo wzmacniane włóknami lnu. To coraz powszechniej stosowany materiał, który przy okazji podkreśla ekologiczny wymiar takiego auta.

Co więcej, wiele komponentów, w tym części nadwozia, powstało za pomocą druku 3D, co pozwala nie tylko na większą zdolność adaptacji, ale także możliwość szybkiego odtworzenia w razie awarii – można je wydrukować w 6 godzin.

Jeśli chodzi o szczegóły techniczne, Tavascan Extreme E Concept został wyposażony w akumulatory litowo-jonowe, których pojemność wynosi 54 kWh. Dla lepszego rozkładu masy zlokalizowano je za kokpitem. Cupra przyspiesza od 0 do 100 km/h w ok. 4 sekundy i spełnia tym samym wymogi formuły Extreme E.

Oczywiście zastosowanie nazwy nawiązującej do zapowiadanego SUV-a nie jest tu przypadkowe. Chociaż prototyp Tavascana, który ma pojawić się w 2024 r., został już ujawniony, produkcyjny model ma także czerpać inspiracje stylistyczne z offroadowej wyścigówki. Oby drogowy model był równie interesujący.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/5] Źródło zdjęć: |
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Volvo ES90 - dla nowej generacji klientów
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Pierwsza jazda: Kia EV4 - kluczowy model w elektrycznym segmencie
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Gigant inwestuje w Polsce. Wiemy, czemu chce produkować u nas
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Czy używane Tesle staniały przez Elona? Jeden model trzyma wartość jak szalony
Oto nowe auto z Chin. Zapomnieli, że zdjęcia pojawią się w sieci
Oto nowe auto z Chin. Zapomnieli, że zdjęcia pojawią się w sieci
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei