W Europie przestają je kupować. Widać zmianę na rynku aut

Stowarzyszenie Europejskich Producentów Pojazdów przedstawiło oficjalne dane dotyczące sprzedaży samochodów w maju 2023 roku. Wiele uwagi warto poświęcić nie tylko ogólnym wzrostom sprzedaży, ale również podziałowi rynku pod kątem rodzaju napędu.

Mazda CX-60 3.3 R6 Diesel
Mazda CX-60 3.3 R6 Diesel
Źródło zdjęć: © Autokult | Filip Buliński
Kamil Niewiński

21.06.2023 | aktual.: 21.06.2023 18:40

Porównując sobie statystyki z ostatnich kilkunastu miesięcy, zdecydowanie możemy mówić o sporej poprawie sytuacji. Od sierpnia 2022 roku nieprzerwanie jesteśmy w stanie obserwować wzrosty pod kątem sprzedaży samochodów. Nie inaczej sytuacja wygląda w 2023 roku, a teraz ACEA (Stowarzyszenie Europejskich Producentów Pojazdów) przedstawiła nareszcie majową aktualizację. 

W raporcie możemy znaleźć przede wszystkim informację o wzroście europejskiego rynku motoryzacyjnego o 18,5 proc. względem maja 2022 roku. Zbiorcze dane z Unii Europejskiej dają łączną liczbę 938 950 egzemplarzy względem 792 215 sztuk w maju 2022 roku. Od stycznia do maja 2023 roku zarejestrowano zaś do tej pory 4,39 mln aut, co względem analogicznego okresu rok temu jest wzrostem o równe 18 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niezwykle ciekawie wyglądają jednak statystyki dotyczące napędów, z jakich korzystają nowe samochody. W maju nadal największą grupą były jednostki benzynowe, lecz cały przekrój prezentuje się bardzo interesująco:

  • benzyna: 36,5 proc.
  • hybryda (HEV): 25 proc.
  • diesel: 14,3 proc.
  • samochody elektryczne (BEV): 13,8 proc.
  • hybryda plug-in (PHEV): 7,4 proc.
  • inne: 3,1 proc.

Dominacja samochodów benzynowych i hybrydowych jest czymś, do czego mogliśmy się już przyzwyczaić. Zaskakująca jest jednak naprawdę minimalna różnica pomiędzy autami z jednostkami diesla a elektrycznymi. Tendencje rynkowe jasno wskazują, że wypadnięcie silników wysokoprężnych z podium jest już tylko kwestią czasu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)