Nowe ładowarki elektryków dla małych samorządów. To jednak nadal kropla w morzu potrzeb

Rozbudowa infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych jest jednym z największych wyzwań, przed jakimi obecnie stoją rządzący. Nowy grant stworzony przez Fundację Santander może wymiernie pomóc w tej kwestii małym samorządom.

Samochód elektryczny, ładowarka, ładowanie, BMW i3s
Samochód elektryczny, ładowarka, ładowanie, BMW i3s
Źródło zdjęć: © WP | Michał Zieliński
Kamil Niewiński

08.06.2023 | aktual.: 11.06.2023 14:33

Rosnąca popularność samochodów elektrycznych to jedno, ale zupełnie inną parą kaloszy są miejsca, gdzie takie pojazdy mogą być ładowane. Europa na ten moment nie jest gotowa na zwiększoną elektryfikację aut na drogach, lecz w Polsce ta sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Według danych z 2022 roku, na jedną ładowarkę przypada 150 km dróg. To jeden z najgorszych wyników w UE.

O ile w większych miastach oraz na najważniejszych autostradach problem nie jest już aż tak poważny, jak jeszcze kilka lat temu, o tyle zjechanie z głównych arterii pokazuje, że sytuacja jest daleka od idealnej. Jest jednak szansa na to, że ten stan ulegnie zmianie. Warto zwrócić uwagę na akcję Fundacji Santander, realizowaną z firmą Greenway i PSPA (Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Program "Razem dla eko-zmiany" jest skierowany do jednostek samorządowych, których liczba mieszkańców nie przekracza 100 tysięcy. Celem jest stworzenie co najmniej 16 nowych stacji ładowania samochodów elektrycznych i utrzymanie ich ze środków grantowych przez 2 lata. Podmioty odpowiedzialne za organizację programu przeznaczyły na ten cel 1 mln zł.

Nie można oczywiście mydlić sobie oczu. 16 ładowarek to zaledwie kropla w morzu potrzeb. Patrząc jednak na to, że postępy w kwestii tworzenia infrastruktury dla elektryków nadal nie są w Polsce wystarczające, każda akcja pozwalająca chociaż w minimalnym stopniu poprawić sieć ładowarek jest godna uwagi. 

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)