Od Forda T po Mustanga Mach-E. 101‑latek za kierownicą elektryka

Od pierwszego seryjnie produkowanego auta po elektryczną przyszłość. Harold Baggott to 101-letni Brytyjczyk, który zaczynał od forda T, a niedawno miał okazję przejechać się jego elektrycznym potomkiem. Jakie były wrażenia?

Dwa skrajne bieguny motoryzacji i jeden kierowca, który doświadczył każdego z nich.
Dwa skrajne bieguny motoryzacji i jeden kierowca, który doświadczył każdego z nich.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Ford
Aleksander Ruciński

26.08.2021 | aktual.: 10.03.2023 15:31

Harold Baggott to 101-letni entuzjasta motoryzacji, który zdobywał pierwsze samochodowe doświadczenia jeszcze za kierownicą forda T, gdy jako 10-latek siadał za kółkiem rodzinnego wozu. Prawo jazdy zdobył w 1936 roku i przez większość życia był całkiem lojalny Fordowi.

Zaczynał od forda 8 popular, później kupił anglię, a następnie zjeździł ponad 20 różnych modeli spod znaku błękitnego owalu. Jak dotąd jednak nie miał zbyt wielkiego doświadczenia z autami elektrycznymi. Zmieniło się to za sprawą brytyjskiego oddziału marki, który zaprosił Baggotta na wyjątkową przejażdżkę z udziałem modelu T z 1915 roku oraz elektrycznego, zupełnie współczesnego mustanga mach-e.

Dzięki temu leciwy kierowca mógł cofnąć się w do czasów motoryzacji swojego dzieciństwa a następnie porównać ją z elektryczną nowoczesnością. Jak 101-latek odnalazł się za kierownicą elektryka? Zobaczcie na poniższym wideo:

101 year old man drives Ford Mustang Mach-E

"Od. 10 roku życia interesuję się motoryzacją, a dziś z zaciekawieniem obserwuję przejście na elektryfikację i odchodzenie od silników spalinowych, do których jestem przyzwyczajony. Przypomniałem sobie swoją historię z modelem T i sprawdziłem co przyniesie przyszłość. To było ekscytujące, móc zasiąść za kierownicą tego, czym będą jeździć moje prawnuki." - powiedział Harold Baggott.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)