Tesla kontra pracownicy. W tle powiększenie fabryki pod Berlinem
18.07.2023 20:56, aktual.: 19.07.2023 13:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tesla postanowiła dość mocno zmienić plany dotyczące swojej fabryki w Berlinie. Ma ona znacznie zwiększyć produkcję. Rozczarowane są zaś związki zawodowe, które przed wprowadzeniem sporych zmian naciskają na rozwiązanie obecnych problemów.
Tesla znajduje się obecnie na finiszu fazy rozruchu swojej gigafabryki ulokowanej pod Berlinem. Na ten moment plan produkcyjny zakładu to 6 tys. sztuk tygodniowo, chociaż maksymalnie ma on być w stanie wypuszczać w świat nawet pół miliona aut na rok. Mimo że linia produkcyjna nie zdołała osiągnąć jeszcze takiego poziomu wydajności, amerykański producent już teraz ma większy apetyt.
Tesla bowiem ma w planach znaczne powiększenie swojej niemieckiej gigafabryki. Plan rozbudowy zostanie przedstawiony okolicznym mieszkańcom 19 lipca 2023 r., a ci będą mieli czas do połowy września, by wnieść do niego swoje poprawki lub zgłosić wątpliwości. Powiększenie zakładu musi zostać również zaakceptowane przez ministerstwo środowiska Brandenburgii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem Tesli, możliwości fabryki miałyby ulec podwojeniu do poziomu aż miliona produkowanych egzemplarzy rocznie. Swoje wątpliwości zgłosił już jednak jeden z największych niemieckich związków zawodowych, IG Metall, o czym informuje portal "ANEurope".
Sekretarz związku Dirk Schulze równocześnie jest oczywiście zadowolony z perspektywy zwiększenia liczby osób zatrudnionych w fabryce. Zwraca jednak uwagę, że pomimo apeli Tesla nie zrobiła nic w kierunku poprawy warunków pracy obecnego personelu. Mówi również o ostatnich zwolnieniach, które gryzą się z planami Tesli o zatrudnieniu 12 tys. nowych pracowników. Obecnie zaś zatrudnionych jest 11 tys. osób, w tym wiele z nich tymczasowo.