Toyota pracuje nad manualną "skrzynią" dla elektryków. Komu to potrzebne?

Manualne skrzynie powoli odchodzą do lamusa, a elektromobilność wydaje się tylko gwoździem do trumny. Jednak nie dla Toyoty, która pracuje nad ręczną przekładnią do samochodów zasilanych prądem. Tak przynajmniej wynika z amerykańskich patentów.

Toyota nie skreśla klasycznej dźwigniToyota nie skreśla klasycznej dźwigni
Źródło zdjęć: © fot. Paweł Kaczor
Aleksander Ruciński
5

Japoński producent złożył wnioski o rejestrację ośmiu patentów w USA. To dokumenty, których część wyciekła już w 2021 roku za pośrednictwem BZ Forum. Teraz plany Toyoty nabierają mocy prawnej, co daje nadzieję na ich realizację w przyszłości.

Mowa przede wszystkim o rozwiązaniach, które miałyby imitować klasyczną, manualną skrzynię biegów w samochodach z napędem elektrycznym. Oczywiście z tą różnicą, że faktyczna przekładnia byłaby zastąpiona oprogramowaniem sterującym przepływem momentu obrotowego z wirtualnymi przełożeniami wybieranymi dźwignią.

Poza nią na pokładzie miałby znaleźć się też pedał wirtualnego sprzęgła, a kierowca mógłby wybierać spośród trzech trybów pracy: w pełni manualnego z wykorzystaniem sprzęgła i dźwigni, półautomatycznego z użyciem samej dźwigni oraz w pełni automatycznego, choć nadal z symulowanymi przełożeniami wzorowanymi na sportowych automatach.

Niewykluczone, że nowatorskie rozwiązanie Toyoty powstaje właśnie z myślą o bardziej emocjonujących modelach z napędem elektrycznym, które miałby dać kierowcy odczucia porównywalne z dawnymi, klasycznymi spalinówkami.

Co ciekawe, już w 2017 roku Toyota pokazała koncept wyposażony w taką "przekładnię". GR HV, który był niczym innym jak hybrydowym odpowiednikiem GT86, pozwalał kierowcy na odblokowanie funkcji ręcznej skrzyni po naciśnięciu przycisku umieszczonego w gałce. Teraz ta funkcja może zostać zaimplementowana w przyszłych modelach elektrycznych.

Na razie jednak jest zbyt wcześnie na szczegóły czy konkretne daty. Fakt, że patenty trafiły do amerykańskich urzędów pozwala jednak sądzić, że coś jest na rzeczy. Pozostaje mieć nadzieję, że producent niebawem rzuci więcej światła na sprawę.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Nowe Renault 4 wycenione w Polsce. Do wyboru dwie wersje napędu
Nowe Renault 4 wycenione w Polsce. Do wyboru dwie wersje napędu
Oto najmocniejszy Opel w gamie. Tak, jest elektryczny
Oto najmocniejszy Opel w gamie. Tak, jest elektryczny
Škoda Enyaq RS Race korzysta z biokompozytów. To jak carbon, tylko z lnu
Škoda Enyaq RS Race korzysta z biokompozytów. To jak carbon, tylko z lnu
Kierowcy są zaskoczeni, gdy widzą taki komunikat. Oto co oznacza
Kierowcy są zaskoczeni, gdy widzą taki komunikat. Oto co oznacza
Chińskie auto trafi do "Gran Turismo". Po raz pierwszy w historii
Chińskie auto trafi do "Gran Turismo". Po raz pierwszy w historii
Trump ma pozbyć się tesli, którą kupił przed trzema miesiącami. To efekt kłótni z Muskiem
Trump ma pozbyć się tesli, którą kupił przed trzema miesiącami. To efekt kłótni z Muskiem
Test: Škoda Elroq 50 – gdyby tylko nie ta cyfryzacja
Test: Škoda Elroq 50 – gdyby tylko nie ta cyfryzacja
Test: Ford Capri AWD 340 KM - po prostu tańszy od Volkswagena
Test: Ford Capri AWD 340 KM - po prostu tańszy od Volkswagena
Toyota wprowadza hybrydę do najmniejszych aut. Aygo X Hybrid różni się nie tylko napędem
Toyota wprowadza hybrydę do najmniejszych aut. Aygo X Hybrid różni się nie tylko napędem
Test: BMW M5 Touring - największy skalpel świata
Test: BMW M5 Touring - największy skalpel świata
Szef sprzedaży Volkswagena wskazał problem Tesli. Zapowiada dominację niemieckiego koncernu
Szef sprzedaży Volkswagena wskazał problem Tesli. Zapowiada dominację niemieckiego koncernu
Pierwsza jazda: Renault Austral – Francuzi posłuchali kierowców
Pierwsza jazda: Renault Austral – Francuzi posłuchali kierowców