Triggo to polskie auto na prąd, które pojawi się w Genewie

Triggo to kolejny polski projekt auta elektrycznego, który w przeciwieństwie do większości podobnych dzieł ma duże szanse na realizację. Przedprodukcyjne prototypy polskiego auta elektrycznego Triggo od kilku tygodni jeżdżą już po ulicach Warszawy, a praktycznie gotowe egzemplarze będą gwiazdami targów w Genewie. Produkcja ma ruszyć w 2021 roku.

Triggo to połączenie auta z motocyklem.Triggo to połączenie auta z motocyklem.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Wystarczy spojrzeć na fotografie, aby zrozumieć, że Triggo nie jest zwyczajnym samochodem. To coś w rodzaju połączenia auta i motocykla - w tym stwierdzeniu nie ma cienia przesady, gdyż dzięki regulowanej przedniej osi Triggo faktycznie może być jednym, jak i drugim.

Co ciekawe, za projekt odpowiada Sebastian Nowak, który tworzył też m.in. scenografie do "Wiedźmina" i niezaprezentowanego jeszcze tytułu "Cyberpunk 2077" autorstwa CD Projekt. Mając tę wiedzę łatwo domyśleć się, dlaczego Triggo wygląda tak bardzo nietypowo i futurystycznie. Ciekawa prezencja i elektryczny napęd nie są jednak jego jedynymi zaletami.

Producent twierdzi, że to pierwsze auto na świecie pozwalające omijać korki dzięki dynamicznej przedniej osi pojazdu, która w zależności od potrzeb zmienia swoją szerokość. W standardowym trybie drogowym rozstaw kół wynosi 148 cm, natomiast w trybie manewrowym zmniejsza się on do zaledwie 86 cm, sprawiając, że Triggo wjedzie prawie wszędzie.

Twórcy tej konstrukcji twierdzą, że regulowana oś nie przysparza żadnych trudności w prowadzeniu. Triggo z automatyczną skrzynią biegów, pedałami i kierownicą w kwestii jazdy jest samochodem jak każdy inny, choć nikt nie próbuje ukrywać jego typowo miejskiego przeznaczenia. W zamyśle auto ma służyć głównie firmom carsharingowym.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat. prasowe

W tym kontekście jego dużą zaletą wydają się wymienne baterie, przez co pojazd nie jest uzależniony od punktów ładowania. Gdy jeden akumulator się wyczerpie, system automatycznie powiadomi o tym firmę zarządzającą, która dostarczy naładowaną baterię i wymieni ją w zaledwie kilka minut. Niestety zasięg jak na razie pozostaje nieznany.

Producent Triggo postanowił zaprezentować swoje dzieło podczas najbliższych, marcowych targów w Genewie, gdzie będzie okazja pochwalić się nim szerszej publiczności. Nie zdziwimy się, jeśli auto spotka się z ciepłym przyjęciem. Start produkcji zaplanowano na 2021 rok. Już niebawem powinnyśmy więc przekonać się, czy Triggo zostanie nowym hitem miejskiego carsharingu.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Idą nowe wymogi UE. Samochody mogą znów podrożeć
Idą nowe wymogi UE. Samochody mogą znów podrożeć
Polacy w Niemieckiej fabryce. Chcą zmian i miejsc w radzie zakładowej
Polacy w Niemieckiej fabryce. Chcą zmian i miejsc w radzie zakładowej
Tesla Model Y Performance wjechała do polskich salonów. "Telefony się urywają"
Tesla Model Y Performance wjechała do polskich salonów. "Telefony się urywają"
Test: Porsche Taycan Turbo S – król elektryków, wersja odświeżona
Test: Porsche Taycan Turbo S – król elektryków, wersja odświeżona
Na prawym fotelu w Mercedesie-AMG GT XX Concept po "świątyni prędkości" – rekord to dopiero początek
Na prawym fotelu w Mercedesie-AMG GT XX Concept po "świątyni prędkości" – rekord to dopiero początek
Kia nie chce odwrotu od elektryków. "To będzie kosztować fortunę"
Kia nie chce odwrotu od elektryków. "To będzie kosztować fortunę"
Oto nowe Volvo XC70. Fani marki nie będą zachwyceni
Oto nowe Volvo XC70. Fani marki nie będą zachwyceni
Chińczycy z kolejnym rekordem. Zrobili najszybszego elektryka na świecie
Chińczycy z kolejnym rekordem. Zrobili najszybszego elektryka na świecie