Nowe Renault Master zaskakuje wnętrzem i trzema rodzajami napędu

Nowe Renault Master zaskakuje wnętrzem i trzema rodzajami napędu

Nowe Renault Master
Nowe Renault Master
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Renault
Aleksander Ruciński
21.11.2023 14:29, aktualizacja: 21.11.2023 16:14

Po 13 latach od debiutu poprzedniej generacji Renault zaprezentowało całkowicie nowego Mastera. Jeden z najpopularniejszych przedstawicieli europejskiego segmentu LCV będzie dostępny z dieslem, napędem wodorowym oraz jako elektryk.

Jak zapowiedzieli, tak zrobili. Francuzi pokazali nowego Mastera, który różni się od poprzednika na wielu polach. Na szczególną uwagę zasługuje zróżnicowana gama silników oraz nowoczesne wnętrze, zdecydowanie przypominające typowo osobowe konstrukcje.

Trzeba przyznać, że Renault postawiło na dość odważną stylistykę. Sporą atrapę chłodnicy z nowym logo marki okalają reflektory w kształcie litery C z ledowymi wstawkami. Ciekawie prezentuje się także prążkowane wykończenie grilla.

O tym, że Francuzi przykładają wagę do wyglądu, świadczy również gama lakierów. Choć bazowo jest ich siedem, opcjonalnie można wybierać spośród aż 300 odcieni. Dzięki takiej możliwości firmy stawiające na indywidualny, jednolity wizerunek flot nie bedą skazane na warsztaty oklejające auta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy Master wyróżnia się krótszą maską i bardziej pochyloną szybą, co zdaniem Renault owocuje najlepszą aerodynamiką w segmencie. Ta z kolei przekłada się na akustyczny komfort jazdy i niższe zapotrzebowanie na energię.

Nowa platforma "multi-energy" pozwala na zastosowanie aż trzech rodzajów napędu: spalinowego (diesla), w pełni elektrycznego oraz wodorowego. W pierwszym wariancie możemy wybierać spośród czterech opcji mocowych: 105 KM, 130 KM, 150 KM oraz 170 KM.

Nowe Renault Master
Nowe Renault Master© Materiały prasowe

Elektryk będzie natomiast oferowany z silnikiem 130 lub 143-konnym. Ten słabszy ma być parowany z akumulatorem o pojemności 40 kWh pozwalającym przejechać 180 km na ładowaniu. Mocniejszy dostanie znacznie większą baterię. 87 kWh przełoży się na 410 km zasięgu.

Maksymalna obsługiwana moc ładowania to 130 kW. Warto wspomnieć również o systemach Vehicle-to-Grid (V2G) oraz Vehicle-to-Load (V2L) pozwalających zasilać zewnętrzne urządzenia z akumulatora trakcyjnego. W przyszłości do gamy dołączy także wodorowe wydanie FCEV, choć Renault na razie nie zdradza szczegółów technicznych dotyczących tej wersji.

Nowe Renault Master
Nowe Renault Master© Materiały prasowe

Warto zauważyć, że w jeszcze większym stopniu niż nadwozie zmieniło się wnętrze. Kokpit skierowany wyraźnie w stronę kierowcy ma wysoko umieszczoną dźwignię zmiany biegów i sporo fizycznych przycisków, choć nie brakuje też 10-calowego ekranu. To standard współpracujący z multimediami Google.

Renault zadbało również o liczne schowki (jest ich o 25 proc. więcej niż dotychczas), porty USB i systemy wsparcia kierowcy. Powodów do narzekań nie daje też potencjalna liczba konfiguracji różniąca się wysokością, długością czy rodzajem zabudowy. Największe wydania zabiorą na pokład nawet 4 tony, co również robi wrażenie.

Auto będzie produkowane we francuskiej fabryce marki. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów wiosną 2024 roku. Nieco wcześniej powinniśmy poznać oficjalną specyfikację i ceny.

  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
  • Nowe Renault Master
[1/27] Nowe Renault MasterŹródło zdjęć: © Materiały prasowe | Renault
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)