TestyJeepOffroad Marcina: Jeep Compass Trailhawk 4xe - godny następca XJ

Offroad Marcina: Jeep Compass Trailhawk 4xe - godny następca XJ

Wiem, że puryści mogą się zacietrzewić, ale uważam, że Compass Trailhawk to godny następca kultowego Jeepa Cherokee XJ. Jest równie kompaktowy, świetnie wyposażony, ale przede wszystkim bardzo sprawny w terenie. Szkoda tylko, że hybrydowy.

Marcin Łobodziński

02.09.2021 | aktual.: 23.11.2022 13:30

Szkoda, bo to oznacza bardzo wysoką cenę (minimum 200 tys. zł), wcale nie niskie spalanie i niespójną pracę skrzyni biegów. Plug-in nie odwdzięcza się też zbyt dużym zasięgiem na prądzie - maks. 35 km. Do tego bagażnik jest niewielki. Zdecydowanie lepszą odmianą był wcześniejszy diesel.

Niestety w moich próbach ujawniła się największa słabość hybrydy Jeepa, którą poznałem już w testowanym wcześniej Renegadzie Trailhawku - niska odporność na wodę. Po przejechaniu ok. 20-centymetrowego brodu pojawia się komunikat o usterce napędu AWD (w rzeczywistości tylnego), przestaje działać klimatyzacja, piszczy pasek napędowy. Jest to prawdopodobnie spowodowane zamoknięciem osprzętu napędu, w tym generatora ładującego baterię.

Poza tym Compass Trailhawk jest bardzo dzielną terenówką, szczególnie jak na kompaktowego SUV-a. Radzi sobie z podjazdami, co ułatwia mu mocny napęd. Ma też świetną trakcję na błocie, bardzo dobrze zabezpieczone podwozie i elastyczne zawieszenie. Więcej dowiecie się z materiału wideo. Zwracam tylko uwagę, że miałem do czynienia z wersją przed liftingiem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)