Polski akcent w Volkswagenie ID.3
Zakłady Volkswagen Poznań, poza produkcją niektórych aut niemieckiej marki, zajmują się także wytwarzaniem elementów do innych modeli, które następnie są wysyłane m.in. do Czech, Brazylii czy Chin. Jedną z tych części jest obudowa silnika elektrycznego do nowego Volkswagena ID.3.
W Volkswagenie ID.3 niemiecki koncern upatruje przełomu na miarę Golfa, a wcześniej Garbusa.
Volkswagen przy okazji zmontowania pierwszego egzemplarza nowego ID.3, pochwalił się że jego produkcja jest neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla, wliczając w to także łańcuch dostaw. Nie inaczej jest w przypadku wytwarzania elementu w Polsce. Już na początku tego roku, odlewnia dołączyła do zakładów niemieckiego koncernu w Poznaniu, które są zasilane w 100 proc. energią elektryczną pochodzącą ze źródeł odnawialnych.
W modernizację i kupno nowych urządzeń przeznaczonych do produkcji elementu silnika elektrycznego zainwestowano 40 mln zł. W hali o powierzchni 1200 m2 z nowoczesną linią produkcyjną, ma powstawać ok. pół miliona sztuk wspomnianej części. Następnie obudowy trafią do zakładu w Kassel, gdzie powstaje elektryczny układ napędowy. Całość ląduje w fabryce w Zwickau, gdzie podzespół jest montowany w samochodzie.
Cały proces produkcji obudowy, jest w pełni zautomatyzowany. Wykorzystywane są przy tym, cztery innowacyjne technologie: digitalizacja całej linii z wykorzystaniem systemu kodów DCM i kamer, automatyczny załadunek części na linię obróbczą przy pomocy robota i skanera laserowego, technologia chłodzenia narzędzi obróbczych za pomocą mgły olejowej i powietrza oraz w pełni zautomatyzowane pakowanie części połączone z systemem logistycznym.
Poniżej możecie zobaczyć film z procesu produkcyjnego elementu:
