Gigant zwalnia pracowników. Główny powód: samochody elektryczne
Niemiecki producent komponentów do samochodów zapowiedział konieczność redukcji zatrudnienia o blisko 25 proc. Prezes podał powód i wskazuje przede wszystkim na auta elektryczne.
12.06.2024 | aktual.: 13.06.2024 10:24
Spadek sprzedaży samochodów to nie tylko straty dla firm, które je produkują. To również ogromne straty dla uzależnionego od nich przemysłu zajmującego się produkcją komponentów. Im mniej aut się sprzedaje, tym mniej części do nich potrzeba. W całej Europie w branży Automotive planowane są lub już postępują zwolnienia w wielu fabrykach. Do grona tych firm dołączył niemiecki Preh.
Firma Preh jest dostawcą takich komponentów jak całe konsole środkowe, panele klimatyzacji, drążki obsługujące skrzynie biegów lub urządzenia w pojazdach użytkowych, kierownice multifunkcyjne, a także wszelkiej maści zespoły przycisków i pokręteł dla takich gigantów jak m.in. BMW, Grupa Volkswagena, Daimler, a także John Deere, MAN, Class.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie firma zatrudnia 7400 osób, w tym 1700 w niemieckiej lokalizacji w Bad Neustadt. Niestety w Niemczech zatrudnienie ma się zmniejszyć do końca 2024 roku o 420 osób., a więc ok. 25 proc. załogi straci pracę. Dyrektor Zhengxin "Charlie" Cai podał powód w oficjalnym komunikacie, ale ze szczególnym podkreśleniem spadku sprzedaży samochodów elektrycznych. Obszar "Komponenty do pojazdów elektrycznych" w pierwszym kwartale 2024 r. przyniósł Prehowi największe straty.
Inne czynniki to wzrost kosztów zatrudnienia i cen energii. Co ciekawe, niektóre media niemieckie donoszą o spadkach cen energii i tym samym produktów, a według danych Federalnego Urzędu Statystycznego Destatis odnotowano w Niemczech deflację. W tym samym czasie pojawiają się informacje o wycofaniu inwestycji w Niemczech z powodu wysokich cen energii.
Zhengxin Cai wskazuje, że po dużych inwestycjach w stosunkowo młodym obszarze biznesowym e-mobility w ostatnich latach, nieoczekiwane wygaśnięcie dotacji na samochody elektryczne pokrzyżowało firmie plany. W pierwszym kwartale 2024 r. liczba nowych rejestracji samochodów elektrycznych w Niemczech spadła o 14 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, w marcu odnotowano nawet spadek o 29 proc. Sytuacja ta pokazuje na czym w rzeczywistości stoi elektromobilność i jak bardzo jest to uzależnione od zaangażowania państwa.
Zobacz także