BYD Han kontra test łosia. Chiński sedan nie spisał się najlepiej
Test łosia oczywiście nie powinien być najważniejszym wyznacznikiem przy wybieraniu auta, ale kłopoty z jego wykonaniem może wzbudzić pewne wątpliwości w aspekcie bezpieczeństwa. Wspomniany test zdejmuje sen z powiek ważnemu modelowi marki BYD.
18.09.2023 | aktual.: 19.09.2023 18:39
BYD Han był jednym z pierwszych modeli chińskiego producenta, który trafił na europejski rynek. Stało się to już w 2020 r., a więc jeszcze przed rozpoczęciem się prawdziwego wybuchu popularności aut z Państwa Środka. Ambicje, jak na potentata chińskiego rynku, były oczywiście wielkie. Za cenę ok. 330 tys. zł BYD Han chce na rynku walczyć chociażby z Teslą Model 3, BMW i5 czy Mercedesem EQE.
BYD Han z pewnością może imponować swoimi możliwościami — przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi zaledwie 3.9 s, a przewidywany zasięg to naprawdę przyzwoite 512 km. Nadal jednak mówimy o aucie z Chin, które przez sporą część europejskiego środowiska nie może liczyć na ciepłe przyjęcie. Nic więc dziwnego, że każda wpadka od razu jest szeroko komentowana i tak też jest tym razem.
Han został bowiem wzięty pod lupę przez popularny hiszpański kanał motoryzacyjny km77, znany z przeprowadzania dość zaawansowanych testów. W szczególności słyną oni z wykonywania slalomów czy testu łosia i to właśnie tutaj BYD Han został dość mocno od swojej najbliższej rynkowej konkurencji.
BYD Han 2023 - Maniobra de esquiva (moose test) y eslalon | km77.com
Han najzwyczajniej w świecie nie jest autem, które dobrze się prowadzi. Pokazał to już slalom, gdzie pojawiły się problemy z bezwładnością tylnej osi, a także bardzo gwałtowną reakcją auta na manipulowanie pedałem gazu. Czas na poziomie 23,9 s stawia Hana na równi z… BMW X1.
Test łosia również nie okazał się spektakularny. Pierwszy przejazd z prędkością 77 km/h, która jest przez km77 brana jako punkt wyjściowy, był klapą — Han okazał się niezwykle podsterowny i zmiótł pachołki. Auto niemal dało radę ukończyć test przy prędkości 74 km/h, lecz pierwszy czysty przejazd wykonano dopiero przy prędkości 70 km/h. Dla porównania Mercedes EQE zdołał zdać test przy prędkości 74 km/h.
Recenzent Alfonso Herrero w swoim podsumowaniu bez większych ogródek stwierdził, że BYD Han nie może być rozpatrywany jako auto sportowe pomimo swoich osiągów i pod kątem prowadzenia znacznie odstaje od swojej konkurencji rynkowej. Plusem jest za to wygoda i luksus we wnętrzu auta. To właśnie tutaj Han zresztą szuka swojej rynkowej przewagi, mimo że konkurenci bynajmniej nie oszczędzają przecież na wygodzie użytkowania swoich aut.